Ruda tańczy jak szalona, ale jeden punkt w Krasnem...

Ruda tańczy jak szalona, ale jeden punkt w Krasnem...

Crasnovia po raz kolejny zagrała bardzo dobry mecz ale również nie skuteczny jak poprzednio... Pierwsza sytuacja dla Crasnovii na zdobycie gola była w 8 sekundzie spotkania wtedy w pojedynku sam na sam Sławomir Rozborski minimalnie pomylił się i górą okazał się golkiper gospodarzy. Warto zaznaczyć iż Damian Buczkowski, bramkarz miejscowych był głównym bohaterem meczu. Przez pierwszy kwadrans meczu Crasnovia nie pozwoliła wejść na własną połowę ekipie trenera Gorczycy, aż do 14 minuty meczu... Klops który według naszej oceny popełnij sędzia liniowy Pan Majka Sławomir spowodował trafienie do bramki Wygachiewicza przez Wojciecha Pilawę. Zawodnik strzelił bramkę z pozycji spalonej (ok. 3 metrów) mimo to z oceny sędziego wynika iż ostatnim obrońcą Crasnovii który wyznaczał linię spalonego był Kacper Horodeński. Do przerwy wynik spotkania był niekorzystny dla Crasnovii ale przewaga optyczna należała do podopiecznych trenera Nalepy. W przerwie omówiono błędy i zespół podszedł do drugiej połowy z większą pewnością siebie i wiarą że można jednak zgarnąć całą pulę punktową. Efekt to bramka Konrada Stępienia i było już 1-1. Chwilę później swoje sytuację mieli jeszczę Rafał Szczpepański, Marcin Dudek i Sławomir Rozborski. Niestety pomimo optycznej przewagi wynik nie uległ już zmianie...

Statystyki, składy zespołów oraz trójki sędziowskiej, zmiany, kartki i formacje w prawym górnym rogu ekranu w zakładce poprzednie spotkanie.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości